Opublikowane przezNie oszukujmy się – sezon grillowy to nasza narodowa dyscyplina olimpijska. Gdy tylko temperatura przekroczy magiczne 18°C, w polskich ogródkach unosi się zapach węgla, kiełbasek i… no właśnie, czego jeszcze? O ile o mięsie pamięta każdy, to dodatki często są traktowane po macoszemu, jak ubodzy krewni zaproszeni na wesele w ostatniej chwili. A przecież dobra sałatka na grilla potrafi wynieść nawet najbardziej przeciętną karkówkę na kulinarne wyżyny. Dlatego dzisiaj zabieramy się za temat święty: najlepsze przepisy na sałatki do grilla, szybkie, smaczne i takie, które nie obrażą się, jeśli zostaną zjedzone rękami prosto z plastikowego talerzyka.
Zielona eksplozja, czyli klasyczna sałatka z rukoli i parmezanu
Jeśli nie chcesz spędzać w kuchni więcej niż 5 minut, a i tak chcesz wyglądać jak mistrz kulinarnego zen, ta sałatka to twój pewniak. Potrzebujesz: rukoli (dwie garści szaleństwa), płatków parmezanu (im więcej, tym więcej Włoch), pomidorków koktajlowych, oliwy z oliwek i kilku kropli octu balsamicznego. Opcjonalnie możesz wrzucić kilka pestek dyni, żeby dodać sałatce nieco chrupkości i charakteru. Efekt? Zielona petarda, która pasuje do grillowanego tuńczyka i karkówki w jednym. W smaku lekko korzenna i elegancka – jakbyś miał w ogrodzie własną trattorię.
Sałatka ziemniaczana z twistem – klasyka w nowym wydaniu
Jeśli dotąd uważałeś, że sałatka ziemniaczana może być co najwyżej dodatkiem do śląskiego obiadu, mamy plot twist rodem z Hollywood. Ugotowane ziemniaki kroimy w kostkę, dodajemy pokrojoną w plastry dymkę, kiszone ogórki i łyżkę musztardy dijon. Całość mieszamy z majonezem (lub, dla fit-wojowników, jogurtem greckim) i doprawiamy solą, pieprzem i szczyptą papryki. Dla chętnych – szczypiorek. Ta sałatka na grilla to coś, co sprawia, że goście będą pytać nie tylko o przepis, ale i o dokładkę. Doskonale komponuje się z grillowaną kiełbasą i karkówką, tworząc duet doskonały niczym Batman i Robin – tylko smaczniejszy.
Orientalna nuta – sałatka z kuskusem i miętą
Dla poszukiwaczy przygód smakowych mamy perełkę rodem z Bliskiego Wschodu. Kuskus (ten gotowy w 5 minut – tak, lenistwo bywa nagradzane) mieszamy z siekaną świeżą miętą, natką pietruszki, czerwoną cebulą, ogórkiem i pomidorami. Do tego świeżo wyciśnięty sok z cytryny i odrobina oliwy z oliwek. Efekt? Orzeźwiająca, lekka i niezwykle aromatyczna sałatka, która z grillowaną jagnięciną lub warzywnymi szaszłykami tworzy tandem jak z kulinarnego podręcznika. Idealna też dla wege-gości, którzy zazwyczaj skazani są na grillowaną paprykę i ciepłą wodę.
Sałatka caprese w plenerze – prostota do potęgi
Jeśli znasz trzy kolory flagi Włoch (spoiler: zielony, biały i czerwony), to znasz już ten przepis. Pomidory, mozzarella i świeża bazylia zalane dobrej jakości oliwą z oliwek i oprószone solą oraz pieprzem – to cały przepis. Tak banalne, a tak nieprzeciętnie smaczne. Podawaj ją schłodzoną, najlepiej z dodatkiem kilku kropli octu balsamicznego dla charakteru. To sałatka na grilla, która zawsze wygląda, jakby była przygotowana przez kogoś, kto ukończył co najmniej pół sezonu MasterChefa.
Warzywna tęcza – grillowane warzywa + feta
Polska odpowiedź na meksykańskie fiestas! Grillowane warzywa – papryka, cukinia, czerwona cebula i bakłażan – to podstawa tej barwnej sałatki. Po grillowaniu pokrój warzywa, wymieszaj z kostkami fety i garścią rukoli. Całość polej oliwą z oliwek i skrop cytryną lub limonką. Trochę soli, świeżo mielony pieprz i… gotowe! Taka sałatka nie tylko wygląda jak obraz impresjonisty, ale wybornie smakuje. Plus – rozwiązuje dylemat, co zrobić z warzywami, które zostały po grillowaniu, kiedy już nikt nie ma sił na kolejnego szaszłyka.
Na koniec drodzy grillowi mistrzowie i ogrodowi smakosze – pamiętajcie, że sałatka na grilla nie musi być nudną sałatą z pomidorem i ogórkiem. Odpowiednio dobrane składniki mogą stworzyć kulinarną harmonię, która uprzyjemni każde spotkanie przy ruszcie. Kilka prostych składników, odrobina fantazji i gotowe – goście będą zachwyceni, a Ty zamiast spędzać pół dnia przy garach, zdążysz jeszcze zagrać w badmintona, wypić lemoniadę i zrobić idealne selfie wśród sałatowych liści.